Dziesiąta seria programu, tym razem w nowej formule, ale Mateusz Pałdyna Wilk OCR tam jest i ja też :D
Pewnie już każdy oglądał, a teraz kilka zdjęć zza kulis i z Gliwic :)
Dziesiąta seria programu, tym razem w nowej formule, ale Mateusz Pałdyna Wilk OCR tam jest i ja też :D
Pewnie już każdy oglądał, a teraz kilka zdjęć zza kulis i z Gliwic :)
Z okazji weekendu, ładnej
pogody oraz otrzymania paczki od eatyx czas na wiosenny spacer by sprawdzić
ścieżki biegowe w lesie Kętrzyńskim na terenie górki Poznańskiej na ten sezon.
Prognoza pogody zapowiadała częściowe zachmurzenie i 14 stopni ciepła. Po wyjściu trochę się rozczarowałem, ale pozytywnie. Było słonecznie i ponad 17 stopnie ciepła. Las się zazielenia, kwiaty rozkwitają, robi się coraz ładniej. Ścieżki leśne już prawie suche, da się biegać bez śladów błota na butach, utwardzone, poszerzone, czyste. Na trasie co kilkaset metrów rozstawione worki na śmieci i ławeczki do odpoczynku. Poza tym znalazłem punkt widokowy na którym można chwilę odpocząć i podziwiać piękno natury.
15 godzin w trasie i około 750 km by dotrzeć na bieg.
Dystans: 22,54 km
Przewyższenia: 1472 m
Maksymalna wysokość: 1.024,2m
Czas: 6:14:24