Dziś dzwonił Orzech.
Coś mówił, że jest wolontariuszem w jakiś biegach i chce w nich brać udział.
Jakieś biegi z przeszkodami, ponoć fajne.
Zaproponował mi udział. Twierdzi, że jest potrzebna drużyna.
Niektóre przeszkody są ciężkie do pokonania w pojedynkę.
Brzmi ciekawie.
Nawet zbytnio nie zdążyłem się zastanowić, a się zgodziłem.
Znalazłem stronę tych biegów, to runmageddon.
No dobra zbieramy drużynę.
Wyczytałem na stronie biegu, że drużyna to minimum 5 osób.
Rozesłałem wiadomość do kilku znajomych zobaczymy kto się odezwie.
Orzech też ma napisać do kilku, może uzbieramy piątkę do 20 sierpnia.
Jest plan by wystartować 20 sierpnia 2016 w Warszawie w Runmageddon Rekrut,
jakieś 6 km i ponad 30 przeszkód.